Carpe Diem

Archive for the ‘Kolejka wąskotorowa (Rudy Raciborskie)’ Category

Za oknem szaro, buro, nieciekawie… Jesień nie zawsze jest piękna, słoneczna i kolorowa. Dlatego dziś postanowiłam zaprosić Was na przejażdżkę, by poprawić nasze samopoczucie. Miejsce zbiórki – Rudy, zabytkowa stacja kolejki wąskotorowej. Dla kogoś z wyobraźnią i chęcią przygody to miejsce wprost idealne.

Rudy położone są w powiecie raciborskim, w gminie Kuźnia Raciborska. Znajduje się tutaj piękny Pocysterski Zespół Klasztorno-Pałacowy oraz kolej wąskotorowa. Postanowiłam wybrać się tam, by obejrzeć oba te miejsca. Najpierw słów kilka o kolejce.

Jak możemy przeczytać na stronie Zabytkowej Stacji Kolejki Wąskotorowej w Rudach, jej początki datuje się na 1899 rok, gdy to oddano do użytku linię długości 23,51 km, prowadzącą z Gliwic przez Nieborowice. Stopniowo długość linii prowadzącej w kierunku Raciborza rosła, by w efekcie osiągnąć 51 km. Podróż pociągiem osobowym z Gliwic do Raciborza trwała ok. 2 godzin i 20 minut (z przesiadką w Kędzierzynie). Kolej wąskotorowa czas przejazdu miała podobny. Największą stacją na tej linii była właśnie ta w Rudach Wielkich. Do 1945 roku kolej ta przewoziła ok. 700 tysięcy osób rocznie. W latach 1949 – 1963 liczba pasażerów nie spadała poniżej miliona rocznie. Regularne przewozy PKP zakończyły się w 1991 roku.

Obecnie przejezdny jest jedynie odcinek tej dawnej trasy o długości 6 km biegnący ze Stanicy przez Rudy do Paproci. Zapraszam na przejażdżkę tą historyczną kolejką…

Samochód możemy pozostawić na niewielkim parkingu nieopodal stacji i kierujemy się do budynku mieszczącego kasę biletową.

Ten budynek dworcowy po zniszczeniach wojennych został odbudowany. Oryginalne są jedynie piwnice. Wagoniki już czekały więc pospiesznie kupiłam bilet i usiadłam na drewnianej ławeczce. Ten skład ciągnęła lokomotywa spalinowa. Była też możliwość wcześniejszego zamówienia przejażdżki składem ciągniętym przez parowóz.

Jeszcze tylko kontrola biletów i możemy ruszać.

Ktoś może zapytać, dlaczego to jest kolej wąskotorowa. Ano dlatego, że szerokość toru wynosi tutaj 785 mm. Tak wygląda on z bliska.

Pogoda była piękna, toteż nie musiałam martwić się, że zmoknę, bo to jak widać są wagony otwarte. To co dostrzegłam na terenie stacji przez okno pokażę i opiszę dokładniej w dalszej części. Teraz tylko szybki rzut okiem…

Wjechaliśmy w las. Spoglądałam to w lewo to w prawo. Moim obserwacjom towarzyszył stukot kół. Jakże inaczej podróżuje się współczesną koleją. Najbardziej zadowolone były chyba dzieci. Trasa wiodła jak widać przez pola, łąki i lasy. Pogoda była w sam raz na taką przejażdżkę.

Gdy dotarliśmy do stacji Paproć, połowa trasy była za nami. Lokomotywa przemieściła się na przeciwległy kraniec składu i ruszyła w drogę powrotną.

  Po 15 minutach ukazał się budynek dworca. Wiadomo było, że to już koniec podróży w przeszłość.

Wysiadłam. Wagoniki opustoszały. Skład był gotów do następnego kursu.

Teraz już na spokojnie mogłam obejrzeć pozostałe obiekty i tabor kolejowy. Tak wygląda teren przydworcowy. Mieści się tu Muzeum Kolejnictwa.

Równolegle do peronu stoi budynek lokomotywowni, a w nim? Zobaczcie sami.

Za lokomotywownią stoją wagony, a na rozległym terenie różnego rodzaju eksponaty. Mam nadzieję, że z każdym rokiem ich liczba będzie rosła, ku zadowoleniu zwiedzających.

Nie byłabym sobą, gdybym nie zwróciła uwagi na różnego rodzaju szczegóły. Szkoda, że nie można wejść do parowozu i przyjrzeć się z bliska tym wszystkim dźwigniom, pokrętłom. Mają swój wiek, więc pewnie niejedno widziały. Mogę sobie jedynie wyobrazić jak mogła wyglądać podróż w takich warunkach.

Stoi tutaj wagon barowy, a obok stoliki, przy których można usiąść i napić się kawy, więc chwila odpoczynku

przed dalszą drogą. 

Na peronie zebrała się grupka oczekująca na następny kurs. Jeszcze spojrzenie na zegar… 

i ruszam dalej, do Zespołu Klasztorno-Pałacowego, by wykorzystać ten tak piękny dzień.

Do Rud  zapraszam  nie tylko zainteresowanych historią kolejnictwa, ale wszystkich tych, którzy lubią podróże te dalekie, ale również te bliskie. Widziałam, że zwłaszcza dla dzieci była to duża frajda.

Wszelkie informacje, juz takie praktyczne, dostępne są na stronie Zabytkowej Stacji Kolejki Wąskotorowej w Rudach.