Archive for the ‘Bazylika Katedralna’ Category

Bazylika Katedralna pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (Sandomierz, woj. świętokrzyskie)

Wybierając się do Sandomierza poczytałam trochę o jego historii oraz ciekawych miejscach, które warto zobaczyć. Wśród nich była katedra Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Oglądając ją na zdjęciach, byłam ciekawa czy w rzeczywistości wygląda równie imponująco.

By do niej trafić, wjeżdżając do miasta od Alei Jana Pawła II, należy kierować się, jadąc początkowo ulicą Zamkową, na wzgórze. Z tego miejsca dostrzec można już strzelistą wieżę katedry, która góruje nad zamkiem.  Następnie, mijając go, trzeba skręcić w prowadzącą do rynku ulicę Mariacką,.

 

Zatrzymałam się tuż przy stojącej obok katedry barokowej dzwonnicy. Kilku podstawowych faktów historycznych dowiedziałam się, czytając informację umieszczoną na tablicy stojącej przy wejściu.

Wybudowana została w latach 1737-1743 w miejscu po poprzedniej dzwonnicy, gotyckiej. Posiada trzy kondygnacje, z których każdą wieńczy kamienny gzyms. W 1759 roku nakryta została hełmem z ośmioboczną latarnią. Wewnątrz znajdują się trzy dzwony. Największy, im. św. Michała Archanioła trafił tutaj w 1667 roku, mniejszy – im. Najświętszej Marii Panny w 1750, a najmniejszy w 1770 roku. Codziennie wieczorem można usłyszeć dźwięk dzwonu bijącego dziewięć razy. Dzieje się tak dla upamiętnienia poległych w bitwie pod Warną. Wejście do dzwonnicy umiejscowione jest w ścianie południowej. Jego ozdobę stanowi portal z 1741 roku.

 

Od września 2010 roku dzwonnica udostępniona jest dla turystów. Można zobaczyć podświetlone dzwony, więźbę dachową oraz dokumenty archiwalne związane z jej budową. Kto ciekawy może zejść do piwnicy, która niegdyś służyła jako więzienie dla nieposłusznych wobec władz carskich księży. Zaś na szczycie dzwonnicy działa punkt widokowy. Roztacza się stąd widok m.in. na Stare Miasto i okolice.

Do dzwonnicy, jak i do katedry można dojść także od strony rynku. Wtedy idąc ulicą Mariacką mijamy po drodze budynek Kurii Diecezjalnej oraz Sądu Biskupiego.

Teraz słów kilka na temat historii tej tak charakterystycznej dla krajobrazu Sandomierza budowli.

Za czasów Mieszka I w miejscu dzisiejszej katedry stała świątynia drewniana. Pierwsza wzmianka o istnieniu kościoła Najświętszej Marii Panny istnieje w bulli papieża Eugeniusza III i pochodzi z 1148 roku. Mówi ona o  świątyni romańskiej z 1120 roku. W 1148 w wyniku konsekracji zyskała ona rangę kolegiaty. Podczas najazdów tatarskich w latach 1241 i 1260 została ograbiona i zniszczona. Sandomierska katedra jest jednym z kilku kościołów ekspiacyjnych,  ufundowanych przez Kazimierza III Wielkiego jako zadośćuczynienie za pozbawienie życia wikariusza krakowskiego Marcina Baryczki oraz za zdjęcie klątwy nałożonej na króla przez papieża za to, iż ten zawarł nowy związek małżeński przed unieważnieniem poprzedniego.

Świątynię odbudowano nadając jej styl gotycki, co datuje się na rok 1360. Do budowy użyto cegły oraz detali z białego kamienia. W owym czasie kilkakrotnie kolegiatę odwiedził król Władysław Jagiełło. W 1423 ufundował dla niej wspaniałe freski. W XV wieku kolegiata zyskała od strony południowej kaplicę z zakrystią.

Taki układ przestrzenny nie uległ zmianie aż do połowy XVII wieku, gdy to w wyniku pożaru w 1656 roku zniszczony został dach, szczyty zachodnie i duża część sklepienia prezbiterium. To wycofujące się z Sandomierza wojska szwedzkie wysadziły w powietrze zamek, co spowodowało liczne pożary, także ten w stojącej niedaleko kolegiacie. Wkrótce przystąpiono do remontu, w wyniku którego naprawiono posadzkę i okna, a także nakryto budowlę dachem dwuspadowym. Lata 1670-1674 przyniosły zmiany w wyglądzie fasady zachodniej, której nadano styl barokowy. Dach został wymieniony na miedziany.

Wiek XVIII to przede wszystkim prace wewnątrz świątyni. Miały one na celu ujednolicenie barokowego stylu jej wystroju. Efektem tych prac była nowa marmurowa posadzka, ołtarz główny, ołtarze boczne, boazerie, obrazy, konfesjonały…

Początek XIX wieku to wojny napoleońskie, które przyniosły częściowe uszkodzenia również i kolegiacie. W roku 1818 kolegiata Najświętszej Maryi Panny przez Piusa VII została podniesiona do godności katedry. W 1828 roku podjęto nietrafną decyzję o otynkowaniu budowli. Po sześćdziesięciu latach tynki zdjęto, odsłaniając “gotycką cegłę”. Na dachu umieszczona została neogotycka sygnaturka.

Prace restauracyjne kontynuowano także i w wieku XX. Stopniowo, pod nadzorem konserwatora, odsłaniano bizantyjskie malowidła. Niestety wybuch I-ej wojny światowej przerwał te prace. Ukończone zostały w latach 1932-1934. Wielu zmian dokonano w drugiej połowie XX wieku. Konserwacji poddano ambonę, organy, obrazy, przebudowano chór, odrestaurowano podziemia, w których pochowani są biskupi sandomierscy. Znajduje się tam kaplica pw. Bł. Męczenników Sandomierskich.

W 1960 roku katedra została przez papieża Jana XXIII podniesiona do godności bazyliki mniejszej .

Jak można przeczytać w historii bazyliki, dotychczas odwiedziło ją dwóch przyszłych papieży: Achille Ratti, późniejszy Pius XI i kilkakrotnie Karol Wojtyła, który w 1999 roku gościł w jej progach także już jako papież Jan Paweł II.

Wracamy do współczesności. Przez bramę weszłam na teren katedry. Niestety wnętrza nie można fotografować, więc pozostało mi pokazać tutaj jedynie to, co widać na zewnątrz.

Oto wejście główne. Jedynie z tego miejsca możemy jeszcze obiektywem aparatu spojrzeć do wnętrza bazyliki. Jest to budowla trójnawowa. Gdy spojrzymy w górę, dostrzeżemy niebieski kolor sklepienia krzyżowo-żebrowego. Ołtarze i portale wykonano z czarnego marmuru, ze zdobieniami z marmuru różowego. W skarbcu katedry znajdują się cenne starodruki oraz dar króla Władysława Jagiełły – relikwiarz z Drzewem Krzyża Świętego, który trafił tutaj jako podziękowanie za zasługi rycerstwa sandomierskiego w bitwie pod Grunwaldem.

Wielkość i elementy architektoniczne tej wspaniałej budowli robią wrażenie.

 

Ze wzgórza katedralnego rozciąga się rozległy widok. W całej okazałości widoczny jest zamek, kościół św. Jakuba wraz z zespołem klasztornym dominikanów oraz przepływająca nieopodal zakolami Wisła.

Spacerowałam dokoła katedry przyglądając się jej jaśniejącym w promieniach południowego słońca ceglanym murom oraz tonącej w zieleni bliższej i dalszej okolicy.

 

Spojrzałam jeszcze na wieżę, która jest tak charakterystycznym elementem Sandomierza. Przyglądając się panoramie tego uroczego miasta widzimy, że wieża katedry góruje nad całym wzgórzem.

 

Idąc wzdłuż ogrodzenia katedry w kierunku Wisły, zobaczyłam taki oto widok. To Wisła w zielonych ramionach brzegów, przepasana dwoma mostami, pod którymi prowadzi trasa rejsu statków białej floty.

 

Wizyta w katedrze  była dla mnie chwilą wytchnienia od ulicznego zgiełku i pędu dnia codziennego. Pozwoliła na chwilę kontemplacji, wyciszenia, zamyślenia… W jej wnętrzu panuje cisza i spokój. Takie warunki umożliwiają zatrzymanie się, uspokojenie myśli, pewnego rodzaju uporządkowanie ich i nadanie im właściwego kierunku. Było mi to potrzebne. Warto zajrzeć do chłodnego, zwłaszcza latem, wnętrza, by zobaczyć to piękne dzieło ludzkich rąk i  zapytać siebie: quo vadis, homo?

VN:F [1.9.17_1161]
Rating: 10.0/10 (1 vote cast)
VN:F [1.9.17_1161]
Rating: 0 (from 0 votes)
O mnie …
Jestem humanistką. Swój wolny czas poświęcam na rozmowy "z sensem" oraz moje zainteresowania. Na zdjęciach staram się utrwalać obraz wszystkiego co piękne, ciekawe, magiczne... Prócz tego co widoczne dla oka, próbuję pokazać też to co kryją zakamarki duszy ludzkiej. Swoje przemyślenia w tej materii staram się ubierać w słowa, zwane poezją. A muzyka? Ona towarzyszy mi prawie we wszystkich moich poczynaniach. Jest lekarstwem na smutek i kompanem w radości, daje natchnienie oraz pozwala spokojnie zasnąć. Potrafi też dodać energii i pobudzić do działania. Bez muzyki nie potrafiłabym żyć... Na tej stronce znajdziecie opowieści o zamkach, pałacach, malowniczych ruinach i ... a zresztą sami zobaczycie ;-)
Kategorie
Moja muzyka na LastFM
Rainbowpearl's Profile Page
Wszystkie artykuły archiwalne:
Licznik odwiedzin
Mój PR
Goście on-line
Mój Photoblog
Uwaga!
Użycie zdjęć bez wiedzy i zgody autora jest traktowane jako kradzież, zgodnie z Ustawą z dn. 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z późn. zm.
Gallery
Storczyki Zamek Chojnik Michał Szpak Zamek Bolków Zamek Chudów Pałac Pławniowice Zamek Bolków karpacz-401
Moi goście:
Oferta foto i video…

Zajrzyj tutaj jeśli potrzebujesz m.in. usług foto i video. Bogata oferta, krótkie terminy:

http://www.paweltokarz.jcom.pl/index.html

Elefanta.pl
skocz.com - Największy Katalog Stron www
StreetCom
Translate »